Tanie Loty do Barcelony Od EUR19*

Barcelona to obowiązkowy punkt na mapie każdego podróżnika. Stolica Katalonii zachwyca fantazyjną architekturą Gaudiego, krętymi uliczkami gotyckiego starego miasta, szerokimi modernistycznymi promenadami i przepięknymi plażami. Trudno nie wspomnieć też o kuchni i życiu nocnym, których Barcelonie może pozazdrościć niejedna europejska stolica.

 

Kilka powodów, aby odwiedzić Barcelonę

Barcelonę, słynącą przede wszystkim z dzieł Gaudiego i piłki nożnej, wprost rozpiera energia. Jej dzielnice to miszmasz stylu gotyckiego i awangardy — monumentalne, a zarazem przytulne połączenie wąskich uliczek i idealnie rozplanowanych kwartałów. Są tu rozległe parki, plaże, bary i kawiarnie z ladami uginającymi się pod świeżymi tapas i wypiekami, uliczne fiesty i barwne życie nocne, wyjątkowa kuchnia i rękodzieło, inspirujące muzea sztuki i historii — wszystko to w malowniczej scenerii między morskim wybrzeżem a skalistymi wierzchołkami gór takich jak Montserrat.

 

Spotkanie z Gaudim, gotykiem, sztuką i FC Barceloną

Zaprojektowana przez Gaudiego Sagrada Familia już od lat dominuje nad okolicą, a po ukończeniu będzie najwyższym kościołem katolickim na świecie. Jej fasadę, przywodzącą na myśl zamek z piasku, zdobią kolorowe płytki. Przed zwiedzaniem bazyliki warto zarezerwować bilet na konkretną godzinę. To samo dotyczy parku Güell z ikoniczną mozaikową salamandrą oraz kolejnego arcydzieła katalońskiego architekta — Casa Battló, kamienicy przypominającej szkielet lub smoka w barwach wiosennego ogrodu. Budynek stoi przy eleganckiej ulicy handlowej Passeig de Gràcia, biegnącej do imponującego Plaça de Catalunya. Dalej słynny deptak La Rambla, pełen ulicznych grajków i spacerowiczów, prowadzi wśród sklepów i restauracji do nabrzeża.
Nad portem góruje pomnik Kolumba, który spogląda na morze ze szczytu wysokiej kolumny. U jego stóp ciągnie się nowoczesne nabrzeże, idealne na spacer i podziwianie zacumowanych jachtów. Pobliska Barceloneta, dawna wioska rybacka, kusi piaszczystymi plażami. Warto zapuścić się również w kręte uliczki dzielnicy gotyckiej (Barri Gòtic) i zatrzymać się przy majestatycznej katedrze lub przenieść w czasie do rzymskiej przeszłości miasta w Museu d'Història de la Ciutat. Po zwiedzaniu nie ma to jak kawa, tapas lub kieliszek wina w cieniu palm i arkad przy Plaça Reial. Mieszczące się pod strzelistymi łukami gotyckiej stoczni Museu Marítim przybliża Barcelonę jako stolicę odkryć geograficznych i podróży morskich. W innych muzeach w mieście można podziwiać dzieła Pabla Picassa czy Joana Miró. Warto również obejrzeć bogate zbiory narodowego muzeum sztuki w okazałym Palau Nacional, a potem wybrać się na przechadzkę do parków na wzgórzu Montjuïc. Będziesz mieć okazję, by ujrzeć światowe gwiazdy futbolu akcji, bowiem niedaleko stąd do Camp Nou, czyli mieszczącego 98 tysięcy kibiców stadionu FC Barcelony.

 

Tapas, cava i owoce morza

Na La Rambla z każdej strony kuszą restauracje, ale lokalnych specjałów najlepiej szukać na gwarnym targu La Boqueria. Sprzedawcy ryb, oliwek w różnorodnych marynatach, świeżych pomidorów i migdałów sąsiadują tu ze stoiskami z przygotowywanymi na miejscu daniami, winem, piwem, kawą i wypiekami.
Wyjątkowe smaki Katalonii poznamy dzięki menu degustacyjnemu restauracji Suculent. Na tapas w wykwintnej wersji najlepiej wybrać się do Tapas 24 lub Quimet i Quimet (tylko miejsca stojące), zaś w La Pepita znajdziemy klasyczny omlet tortilla, smażone kalmary i wyśmienite patatas bravas, czyli kawałki ziemniaków z pikantnym sosem. Amatorzy kulinarnych wrażeń z najwyższej półki mogą zarezerwować (z dużym wyprzedzeniem i za zwrotną opłatą 100 euro) stolik w Lasarte — pierwszej restauracji w mieście nagrodzonej trzema gwiazdkami Michelin. W wyszukanym lokalu prowadzonym przez szefa kuchni Martína Berasategui na gości czekają niezwykle kreatywnie przyrządzone sezonowe dania główne oraz niepowtarzalne menu degustacyjne. Na wyśmienite owoce morza warto wybrać się do Barcelonety, a tam np. do stylowej przeszklonej restauracji La Barra de Carles Abellán. Inną opcją jest chiringuito, czyli bar na plaży, gdzie serwuje się krewetki w czosnku, smażone kawałki dorsza, lokalne musujące wino cava oraz piwo Estrella Damm. Dobrym wyborem będzie też Chiringuito Las Sardinitas, położone tuż za Barcelonetą w Porcie Olimpijskim — dzielnicy odnowionej z okazji igrzysk w 1992 roku.

 

Zakupy w dzień, zabawa nocą

Główną aleją handlową Barcelony jest Passeig de Gràcia — szeroka, elegancka promenada, która nie ustępuje Piątej Alei czy Champs-Élysées. Butiki światowej sławy projektantów i sklepy międzynarodowych sieci mieszczą się tu w zabytkowych rezydencjach, pośród których podziwiać można dwie perełki projektu Gaudiego. Godne uwagi jest centrum handlowe Las Arenas, ulokowane niedaleko Plaça d’Espanya w okrągłym budynku z czerwonej cegły — dawnej arenie walk byków, zakazanych w Katalonii od 2010 roku. Innym miejscem na zakupy jest Maremagnum, gdzie można również zjeść posiłek na świeżym powietrzu z widokiem na morze. Ubrania lokalnych projektantów, odzież w stylu vintage, a także rękodzieło znajdziemy w eleganckich i ekstrawaganckich butikach w dzielnicach El Born i Gràcia.
W Barcelonie pora kolacji zaczyna się o 21, a więc do klubu można się przenieść od razu z restauracji czy baru tapas. Milk Bar w dzielnicy Barri Gòtic oferuje stylowe koktajle, zaś Flaherty’ s wto klasyczny irlandzki pub. Warto odwiedzić któryś z klubów przy Plaça Reial, np. Jamboree, Sidecar czy Tarantos. Wszystkie atrakcje pod jednym dachem znajdziemy w Clubhaus, dwupiętrowym lokalu z trzema salami, gdzie można wypić drinka, potańczyć i zaśpiewć karaoke, a nawet zagrać w ping-ponga. Inne polecane uwagi kluby nocne to La Terrrazza, Moog i Sala Apolo.

 

Zapierające dech widoki morza i gór

Barcelona ma do zaoferowania wiele atrakcji, ale warto skorzystać z okazji i co najmniej jeden dzień poświęcić na wycieczkę po wspaniałej Costa Brava czy wzgórzach Katalonii. Krótka podróż pociągiem na południowy zachód zabierze nas do Sitges, miasteczka cieszącego się od lat 60. XX wieku popularnością wśród artystów i imprezowiczów. Na jego plażach i czterokilometrowym nadmorskim bulwarze i niemal bez przerwy trwa zabawa. Nieco dalej na południe leży założona przez Rzymian Tarragona. Spacer jej XIX-wiecznymi uliczkami poprowadzi zwiedzających do ruin zimowej rezydencji cesarza Augusta.
Na północ od Barcelony ciągnie się Costa Brava, czyli Dzikie Wybrzeże, którego plaże i widoki mają sobie niewiele równych w całym basenie Morza Śródziemnego. W Tossa de Mar zatoczki broni średniowieczny zamek, zaś założony przez starożytnych Greków port Empúries daje okazję do wypoczynku i poznania historii. Nad Barceloną góruje wzgórze Montserrat z benedyktyńskim klasztorem Santa Maria, malowniczo położonym na tle poszarpanych górskich wierzchołków. Jeszcze dalej w górę prowadzi kolejka, aż do wysokiego na 1236 metrów Sant Jeroni. Szczyt można też zdobyć piechotą, zaczynając u samego podnóża góry lub przy klasztorze. Popularnym punktem wypadowym pieszych i rowerowych wycieczek górskich jest piękne średniowieczne miasto Vic, do którego dotrzemy pociągiem jadącym w kierunku Andory.

 

Lotnisko w Barcelonie

Kupując bilet lotniczy do Barcelony, najlepiej wybrać miejsce przy oknie, by móc podziwiać wybrzeże Morza Śródziemnego z jednej strony lub panoramę miasta z drugiej. Port lotniczy Barcelona-El Prat jest położony 12 kilometrów od centrum miasta. Można do niego dojechać pociągiem linii R2, autobusem miejskim, taksówką lub wypożyczonym samochodem. Na ruchliwym, ale wygodnym lotnisku znajdziemy butiki hiszpańskich marek takich jak Desigual, sklepy z elektroniką, prezentami, pamiątkami i akcesoriami podróżnymi, a także cukiernie, lokale ze zdrowymi posiłkami na wynos, bary z tapas, kawiarnie i restauracje.

 

Pogoda w Barcelonie

Zimy w Barcelonie są łagodne, zaś lata gorące i słoneczne. Najpogodniejsze dni przypadają na okres od maja do sierpnia, a kąpieli w morzu najlepiej zażywać od lipca do września. W sierpniu temperatura wody sięga nawet 25°C! O każdej porze roku oprócz kostiumu kąpielowego warto zapakować kurtkę, która przyda się podczas wycieczki do Montserrat czy Tibidabo, a także wieczorami, gdy od morza wieje chłodna bryza.